Sierpień
Data dodania: 2019-08-03
Według "harmonogramu" powinniśmy być właśnie w trakcie kafelkowania. Niestety nie jest tak różowo i termin prac hydraulików został przesunięty ze względu na nadmiar zleceń...Niemniej jednak pewne postępy widać. Elektryka prawie skończona, tynki wyschły, mój zdolny mąż ocieplił w weekend ściany w garażu no i prawie 30 metrów rury do czerpni rekuperatora leży już pod ziemią.
Powoli zaczynam poszukiwania glazury do łazienki. Łatwo nie jest bo pięknych płytek jest w sklepach zatrzęsienie. Mój faworyt, jak na razie, to Paradyż Calacatta w połączeniu z drewnem i czarnymi, matowymi elementami.