Rok budowy
W październiku minął rok od wbicia pierwszej łopaty i to chyba dobry moment na pierwsze podsumowanie. Przez ten rok na budowie zrobiliśmy i dużo i mało. Niektórzy po takim czasie już wstawiają graty do domu a my osiągnęliśmy stan "deweloperski".
Własnymi siłami skończyliśmy ocieplenie - trwało to około 5 tygodni
Mamy przydomową oczyszczalnię

Pompę ciepła, która śmiga jak rakieta

Wentylację mechaniczną z rekuperacją, która jeszcze nie śmiga bo zapomnieliśmy zrobić gniazdka przy rekuperatorze...

Kilka nowych sprzętów budowlanych w tym maszynę do glazury

I nowych wełnianych sąsiadów uwielbiających zieleninę i drapanie za uchem

W skarbonce widać już dno ale myślę, że powoli uda nam się doprowadzić nasz projekt do szczęśliwego wprowadzenia.
Komentarze